Zbiory nowsze posiadają zwykle oprawy wydawnicze. Nie zawsze są to twarde sztywne okładki. Na zdjęciu pokazujemy okładkę broszury z 1872 r. – z cienkiego papieru, bardzo nietrwałą, z wieloma ubytkami – – uzupełnioną masą papierniczą w odpowiednim kolorze. Po przycięciu do formatu będzie dołączona do odkwaszonego bloku kart.
Dlaczego zajmujemy się takim niedużym, nieciekawym kawałkiem papieru?
Ponieważ okładki tego rodzaju są rzadkością, szybko ulegały uszkodzeniu i były wyrzucane a książka lub broszura – jeśli była cenna dla właściciela – była przeoprawiana w twardą, często bezosobową, oprawę introligatorską (al)